Później zaczęła się przygoda Eugeniusza Bodo z kinem. Chętnie występował w filmach muzycznych, a piosenki śpiewane przez niego, są do dziś kultowe. Wszyscy przynajmniej raz słyszeli kołysankę „Ach śpij, kochanie…” (śpiewaną razem z Dymszą w filmie „Paweł i Gaweł”) czy „Umówiłem się z nią na dziewiątą” (z Umówiłem się z nią na dziewiątą, Tak mi do niej tęskno już. Zaraz wezmę od szefa a conto, Kupię jej bukiecik róż, Po tym kino, cukiernia i spacer W księżycową jasną noc I będziemy szczęśliwi, weseli, Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli I umówię się z nią na dziewiątą, na dziewiątą tak jak dziś. Jak ten czas powoli IZABELA ŻUKOWSKA: „Umówiłem się z nią na dziewiątą” to jeden z największych przebojów, które znalazły się w repertuarze Eugeniusza Bodo. Piosenka pochodzi z komedii muzycznej” Piętro wyżej’. Film w tysiąc dziewięćset trzydziestym siódmym roku zrealizował Leon Tristan. Obraz powstał na podstawie scenariusza, którego ujmówiłem się z nią na dziewiątą - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. Listen to Piosenka Prawdę Ci Powie – „Umówiłem Się Z Nią Na Dziewiątą” and 1,210 more episodes by Audycje Kulturalne, free! No signup or install needed. Joanna Chmielewska – opowieść o pisarce w dziesiątą rocznicę jej śmierci.. „Do tworzenia muzyki potrzebuję słońca” – spotkanie z Mikołajem Piotrem Góreckim. Na zawsze połączy nas. Od tego właśnie dnia zmienił się świat. I wszystkie moje smutki odeszły. Szczęście jednak krótko miało trwać. Odeszłaś i pozostał mi żal. I ten ostatni nasz walc. Który był moją nadzieją. Bo wierzyłem, że ten walc. Na zawsze połączy nas. oUYOSu. Tekst piosenki: Siódma cztery - jakaś płyta Ósma dziewięć - ktoś coś czyta Płyta, czyta, nie wiem, wiem, że dziś jest ona Pierwsza, siódma, trzecia, piąta Ktoś mi wszystko dziś poplątał Ale jedno, jedno wiem: Umówiłem się z nią na dziewiątą Tak mi do niej tęskno już Zaraz wezmę od szefa akonto Kupię jej bukiecik róż Potem kino, cukiernia i spacer W księżycową jasną noc I będziemy szczęśliwi, weseli Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli I umówię się z nią na dziewiątą Na dziewiątą, tak jak dziś Jak ten czas powoli leci Pierwsza druga, pół do trzeciej Do dziewiątej jeszcze tyle, tyle godzin Gdyby można zrobić czary Ponapędzać te zegary By dziewiąta była już... Umówiłem się z nią na dziewiątą Tak mi do niej tęskno już Zaraz wezmę od szefa akonto Kupię jej bukiecik róż Potem kino, cukiernia i spacer W księżycową jasną noc I będziemy szczęśliwi, weseli Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli I umówię się z nią na dziewiątą Na dziewiątą tak jak dziś Na dziewiątą tak jak dziś Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu Nadszedł czas, gdy na zmęczenie wiosenne nie pomagają już kwiaty, czerwono-pomarańczowe ubrania ani czekoladki. Po prostu potrzeba odpoczynku od całego tego zgiełku staje się najważniejsza. Z drugiej strony wiosna niesie niezawodną świeżość i w nas także budzi się apetyt na coś nowego i radosnego. A więc zaplanuj i zrealizuj (!) pomysł wybrania się na randkę ze sobą. Dwie godziny raz na tydzień. To chyba nie jest dużo. To tylko jedna setna nasza znajoma forumka, uczestniczyła w kursie pod nazwą artist’s way. Jego ideą było „rozwinięcie/rozbudzenie/przebudzenie w sobie kreatywności”. Znając generalne wytyczne, resztę można wysnuć z własnych potrzeb i pomysłów. A więc: „należało co tydzień poświęcić sobie i tylko sobie dwie godziny”. Stąd zresztą nazwa tych 'spotkań’: artist’s date. „Nazwa ta wywodziła się stąd, że w każdej z nas śpi taka mała uśpiona artystka, którą co jakiś czas należy zabierać na randkę!”Oczywiście, nie proponujemy czytelnikom Pinezki zapisania się na taki kurs (bo go nie prowadzimy – chyba, że lekturę Pinezki zechcecie nazwać 'twórczą randką’!) Tym razem zbierzemy kilka pomysłów i zadedykujemy je Wam. I powinna się odbywać co tydzień. Jednak – uważa Sylvia – codziennie można i należy robić sobie dziesięcio- i piętnastominutowe mini-randki. Może dłużej poczytać książkę zamiast przetrzeć kurze? Może wygodnie usiąść na sofie i pomalować paznokcie, nie myśląc o rozwieszeniu prania? Jednego tylko nie należy – czuć się winnym tego, że zaniedbało się obowiązek. A skoro zabranie się na randkę jest od teraz jednym z ważniejszych – warto także przygotowaniom do niej poświęcić 10 minut do figury obowiązkowej w planie twórczych randek: cotygodniowe, dwugodzinne spotkania. Na początku należy ten czas dobrze zaplanować. Zastanów się, co byś zrobiła, gdybyś miała dwie godziny czasu tylko dla siebie. Nikt nie przeszkadza. Mąż, współspacz, przyjaciel wziął siebie i dzieci na spacer, telefon wyłączony (nawet komórkowy), jedzenia nie trzeba gotować, obowiązki z pracy zostały tam, gdzie ich miejsce (np. XXIV piętro jakiegoś wieżowca). Niech to będzie specjalny czas i specjalne ponieść się wyobraźni i znajdź coś, co sprawiłoby ci przyjemność. Może książka albo jakieś zabiegi kosmetyczne, masaż ma-uri (lub jakikolwiek inny), a może wystawa, kino, albo pyszna herbata w herbaciarni. Może po prostu siedzenie samotnie przy stoliku w starej kawiarni, przy szarlotce z ajerkoniakiem i przyglądanie się przez szybę jak prószy śnieg? Z pewnością każdy ma coś takiego specjalnego, na co chciałoby się poświęcić dwie godziny. Weź siebie w czułe – swoje – etap planowania randki już za tobą, wybierz teraz dzień tygodnia, w którym to zrobisz. Niech domownicy i nie tylko oni zostaną poinformowani o tym dniu. Powinni wiedzieć, że na ten dzień już masz plany, które są dla ciebie bardzo ważne. Zbliża się ten szczególny dzień. Od rana randka ze sobą wprawia cię w doskonały nastrój. I nie próbuj jej przesuwać! Pomimo jakichkolwiek ważnych okoliczności. To twój czas i tylko twój. Mam nadzieję, że się udała, nie zmąciły jej żadne myśli dotyczące tysiąca pożytecznych rzeczy, które w tym czasie powinnaś to nie wszystko! To nie ma być jednorazowe wydarzenie. Zaplanuj kolejną pretekstem do cotygodniowego wyjścia będzie dzień w tygodniu, w którym jakaś galeria lub muzeum jest czynne dłużej? Można też zrobić sobie listę miejsc w swoim mieście, które chciałoby się zobaczyć, a w których już dawno się nie było, i po kolei, według punktów realizować ten plan. Pamiętasz jeszcze ten bar mleczny, w którym spędziłaś pół dzieciństwa, przyprowadzana przez babcię, i rozkosze kilkudniowego budyniu waniliowego z naprawdę grubym kożuchem? A może to ten moment, by zdecydować się na niezwłoczną realizację cichego marzenia, by, na przykład, do kina wybrać się, ale samemu? Albo udawać turystę we własnym mieście i z aparatem fotograficznym pod pachą snuć się i fotografować swoje miejsca? Takie właśnie drobne zmiany dają dużą różnicę w smakowaniu na koniec pisze tak: „Duże randki nie muszą koniecznie mieć coś wspólnego ze światem sztuki (pójściem do muzeum itd). Pamiętam, że na moim kursie ludzie robili rożne rzeczy: jedna dziewczyna umówiła się na luksusowy pedicure, inna wybrała się na pchli targ, jeszcze ktoś obejrzał film, który zawsze chciał obejrzeć. Pamiętam, że ja kiedyś wybrałam się na oglądanie materiałów, bo uwielbiam kolory (normalnie uważałabym to za stratę czasu, ale była to moja randka, więc wszystko dozwolone!). Jeszcze jedna uwaga: codzienne mini-randki mogą być spontaniczne, jednak ta długa, cotygodniowa, powinna być zaplanowana. Na jaką randkę zabrałybyście siebie?”—- *Dziękujemy Sylvii6 za inspirację do tekstu oraz za nową wersję tytułu niezapomnianej piosenki Emanuela Schlechtera Umówiłem się z nią na DarkWorkX/ ąc Za mały ekran 🤷🏻‍♂️ Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę Ty śpiewasz partie niebieskie Twój partner śpiewa partie czerwone Wspólnie śpiewacie partie żółte Prosimy czekać, nagrywanie zakończy się za 10s Podział tekstu w duecie Umówiłem się z nią na dziewiątą (Piano) – Eugeniusz Bodo radoniek × Mikrofon Kamerka Włączona Wyłączona Nie wykryto kamerki Dostosuj przed zapisaniem Wczytywanie… Własne ustawienia efektu Pogłos Delay Chorus Overdrive Equaliser Głośność Synchronizacja wokalu Gdy wokal jest niezgrany z muzyką! ukryj menu Umówiłem się z nią na dziewiątąKomentarz:Henryk WarsZobacz tekst piosenki: Pobierz ten plik: ( kB) Śpiewnik Wszystkie piosenkizmień Spis tytułów Spis pierwszych słów Folder plików Wszystkie pliki audiozmień Spis plików Szukaj: w piosenkach w plikach Najnowsze nagrania Ostatnie zmiany: 1. Blues bez udawania 2. Blues bez udawania 3. Mejn yiddishe Mame 4. Mejn yiddishe Mame 5. Ja Jestem więcej Niniejsza strona służy celom edukacyjnym, promując zarazem autorów tekstów i muzyki. Jeśli jako autor nie zgadzasz się, aby Twój utwór znajdował się na tej stronie – prosimy o kontakt. Utwór ten zostanie natychmiast usunięty. Ósma cztery jakaś płyta Ósma dziewięć ktoś coś czyta To nie ważne, najważniejsza dziś jest ona Pierwsza - siódma, trzecia, piąta Ktoś mi wszystko dziś poplątał Ale jedno, jedno wiem Ref: Umówiłem się z nią na dziewiątą Tak mi do niej tęskno już Zaraz wezmę od szefa akonto Kupię jej bukiecik róż Potem kino, cukiernia i spacer W księżycową jasną noc I będziemy szczęśliwi, weseli Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli I umówię się z nią na dziewiątą Na dziewiątą tak jak dziś Jak ten czas powoli leci Pierwsza druga, w pół do trzeciej Do dziewiątej jeszcze tyle tyle godzin Gdyby można zrobić czary Ponapędzać te zegary By dziewiąta była już Ref.: Umówiłem się z nią na dziewiątą Tak mi do niej tęskno już Zaraz wezmę od szefa akonto Kupię jej bukiecik róż Potem kino, cukiernia i spacer W księżycową jasną noc I będziemy szczęśliwi, weseli Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli I umówię się znów na dziewiątą Na dziewiątą tak jak dziś Dodał(a): mariolka9 318 dni, 23 godz. 44 min. temu ( Autor: Emanuel Schlechter (słowa), Henryk Wars (muzyka) Wykonawca: Eugeniusz Bodo

tekst piosenki umówiłem się z nią na dziewiątą